- Zaczekaj, no. - burknęłam głośno.
W końcu nie wytrzymałam. Zatrzymałam się i zacisnęłam pięści. Skupiłam się na owej postaci i... teleportowałam ją tuż przed siebie.
- A teraz nie uciekniesz. - zawarczałam. Jednym szybkim ruchem zrzuciłam z jej głowy kaptur. - Teraz lepiej. Przynajmniej twoją twarz widzę. Powiedz mi tylko jedno. Jesteś magiem czy mutantem? - syknęłam.
<Rose? Braak weny ;<>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz