poniedziałek, 14 października 2013

Od Noa'y do Mato

  - Ratuj~~! Kimkolwiek lub czymkolwiek jesteś pomóż mi~!
  - Co do!? 
  - Pies mnie goni! - Po chwili zza rogu (lub roga, nie wiem jak się to odmienia -,-) wyskoczył wielki dog. Zaczął ujadać dopóki nie zobaczył z kim ma do czynienia. Chyba przestraszył się tej laski z biustem na wierzchu bo uciekł.
  - Nie wiem kim jesteś ,ani co zrobiłaś ale dziękuję! . . . A tak w ogóle to nie zimno ci trochę? Nie żebyś nie miała ładnych kształtów czy coś ale zimno dzisiaj. A właśnie widziałaś może rudego kota? Wabi się Friday, lubi zaliczać kocice, i wygląda jakby miał przypalony ogon.
 (Mato?)