Zaśmiałam się i przeniosłam wzrok z klientów, których obserwowałam na niego.
- Rozmowa o silniejszych osobach i mocach jest znacznie ciekawsza, nie uważasz? - powiedziałam spokojnie. - Nie ma potrzeby wspominać o kimś kto ma niższy poziom od 4... - mój wzrok padł na barmana, który dalej wycierał szklanki. Przygryzłam dolną wargę. - Poza tym... skąd wiesz, że jestem esperem? Tak na prawdę mogę być zwykłym człowiekiem. Nie wspominałam o tym kim jestem, więc nie wiem na jakiej podstawie składasz takie wnioski.
<Akcelerator? Moje jest przysypane trzema metrami mułu ;d>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz