sobota, 10 sierpnia 2013

Od Arisy - C.D. Akceleratora

 Gy stolik przeleciał obok mnie, z mojego gardła wydobyło się przekleństwo, które zabrzmiało jak syk. Jednak po chwili przypomniałam sobie słowa białowłosego, wypowiedziane kilka minut temu; A co do śmiechu... Poczekaj cierpliwie [...]. 
 Uśmiechnęłam się szeroko widząc jak twarz Akceleratora przybrała wyraz wściekłości. Po chwili wypadł za gościem w kitlu na ulicę. 
 - Okazja żeby usłyszeć jego śmiech. - wzruszyłam ramionami. - Barman! - ten wychylił głowę zza zaplecza. - Jak nie usłyszę jego śmiechu to twoje flaki będę porozrzucane po całym mieście. - powiedziałam rozbawiona. - Więc się módl... 
 I powolnym krokiem ruszyłam ku wyjściu. Otworzyłam drzwi i oparłam się o futrynę, patrząc na stojącego mężczyznę w kitlu i Akceleratora. 

 <Akcelerator? XD?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz