- Czyli jesteś o około połowę ode mnie słabsza. - podsumowałem. - Ilę walk stoczyłaś? - zapytałem jakby od niechcenia. Spojrzałem na zegarek. Z wieczoru zdążyła się już zrobić noc.
- I z kim walczyłaś? - dodałem. Takie informacje zawsze mogą się przydać w przyszłości. Wiedząc z kim ktoś stoczył walkę, jestem w stanie ocenić jego możliwości i ilość siły jaka była by mi potrzebna do pokonania go. Tak, zawsze używałem odpowiednią ilość siły by kogoś pokonać, nie więcej, nie mniej.
<Arisa?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz