- A skąd wiesz, że tak nie jest? - zapytałem z ledwie wyczuwalną nutką sarkazmu w głosie. - Gdybym chciał cię zabić lub żeby coś ci się stało to bym cię przecież nie ostrzegał.
Oparłem się o jeden z kontenerów w gorszym stanie, skrzyżowałem nogi w kostkach i obserwowałem Arisę.
- Chociaż w sumie nawet jeśli chciałbym ci coś zrobić to ostrzeżenie za dużo by ci nie dało. Hmm...jak to stwierdziła Last Order podobno wszystkie 10032 razy rozmawiałem z Siostrami zanim je zabiłem. - podrapałem się w głowę, jednocześnie mierzwiąc włosy.
<Arisa?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz