wtorek, 13 sierpnia 2013

Od Arisy - C.D. Akceleratora

 - Ja tylko poddałam ci pomysł. - powiedziałam. - Czyli trudno cię wyprowadzić z równowagi? - zapytałam. - Co na przykład musiałbym zrobić? 
 - Nie chcesz wiedzieć. - burknął. 
 - No powiedź. Co ci szkodzi? Najwyżej będziesz miał jeszcze jedną duszę na sumieniu. Jedna w tą czy we wte. - zamachałam ręką. - No... To słucha. 
 Uśmiechnęłam się do niego szeroko. 

 <Akcelerator?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz