- Cierpliwość nie jest moją mocną stroną. - warknęłam. - Nagranie? Czyli ludzie cię wielbią i nagrywają każde twoje słowo?
Chłopak uśmiechnął się tylko, ale nic nie odpowiedział.
- Więc jesteś Ak-ce-le-ra-tor? - powiedziałam jego imię sylabami, aby nie popełnić żadnego błędu. Przytaknął ruchem głowy. - I jesteś pięciopoziomowcem? - znów przytaknął.
W moich oczach błysnął podziw. W końcu jeszcze nigdy nie spotkałam osoby takiej rangi.
- Ja znam twoje ''imię'', więc... Jestem Arisa. - rzuciłam. - Nigdy cię tutaj przedtem nie widziałam. Przynajmniej w ostatnich trzech tygodniach.
<Akcelerator?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz