środa, 21 sierpnia 2013

Od Arisy - C.D. Akceleratora

 Zmierzyłam go badawczym wzrokiem. 
 - Jesteś dziwny. - skwitowałam. 
 Spojrzał na mnie niewzruszony. 
 - Niby dlaczego tak sądzisz? 
 Westchnęłam i ominęłam jakiegoś mężczyznę sterczącego koło drzwi wejściowych. 
 - Bo tak. 
 - Nie przyjmuję takiej wiadomości. - powiedział. 
 - No na serio jesteś dziwny. Taki niewzruszony, znudzony. Cały czas mam wrażenie, że jesteś czymś zmęczony, zdegustowany. A tak na prawdę jesteś zabójcą. Na serio dziwne. - przyznałam. 

 <Akcelerator?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz