- Zabawny jesteś. - rzuciłam. - Nie potrafię obchodzić się z techonologią. Nie lubię jej. I nie, nie chcę się dowiedzieć jak to wszystko działa. - wyliczyłam.
Spojrzałam w niebo, a później przeniosłam wzrok na przewrócone kontenery z mąką. Uśmiechnęłam się pod nosem.
<Akcelerator? Sorki, że krótkie>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz